Discussion:
zapieczony maszt
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
white squall
2003-08-20 07:02:15 UTC
Permalink
Hejka.

Piszę na ta grupę pierwszy raz i dlatego też pozdrawiam wszystkich
entuzjastów. A teraz do rzeczy. Mam przy desce masz składany z dwóch części,
no i niestety nie mogę go rozłożyć. Zawsze składał się i rozkładał bez
jakichkolwiek problemów, a teraz jak by go ktoś klejem skleił. Macie na to
jakąś radę ?? Dodam jeszcze że na desce pływać "potrafię" ale kompletnie się
nie znam na sprzęcie. Jeśli komuś uda sie dać mi jakąś radę przed godziną
1100 będę bardzo wdzięczny.
Wojtek M-ce
2003-08-20 07:15:56 UTC
Permalink
Mam przy desce masz składany z dwóch części,
Post by white squall
no i niestety nie mogę go rozłożyć.
Prawdopodobnie przy skladaniu dostal sie tam piasek
W moim przypadku "wystarczylo" siedem osob ;) , wskazane jest przed
"kreceniem" rozbujac maszt - jeden koniec kladziesz na ziemi drugi trzymasz
w rekach, a ktos lapie za miejsce skladania i ugina w kazda strone, mozna
tez delikatnie opukac skladanie(ale tu juz wystepuje spore niebezpieczenstwo
pekniecia)
Na przyszlosc przed zlozeniem proponuje dokladnie wyplukac miejsce skladania
i problem sie nie powtorzy

Pozdrawiam
Wojtek M-ce
prosiak
2003-08-20 07:22:21 UTC
Permalink
polecam
http://www.windsurfing.pl/index.php?dzial=24&show=589

pr
michal
2003-08-20 08:06:31 UTC
Permalink
Ja prae ray tak mialem i udalo mi sie jak

2 osoby

jedna trzyma luzno za przedluzke druga za top masztu i macha masztem gora
(bardzo enericznie) dol, gora dol + ewentualnie ruchy rozkrecajoca, za
kazdym razem dziala.
Qter
2003-08-20 08:02:07 UTC
Permalink
Czesc,

Wez 2 bomy - jeden zaloz ponizej laczenia a drugi powyzej i krec nimi w
przeciwnych kierunkach... Mi zawsze dziala... :) Jak masz jeden bom
popros kogos kto ma pare w lapach aby blokowal maszt... Mozesz tez
sprobowac wposcic WD40 w miejscu laczenia... Sposobow jest wiele

PZDRooofka

Qter

******************************
mobile: 692.442.821 gg: 57969
******************************
Harpie
2003-08-20 09:00:54 UTC
Permalink
Post by white squall
Hejka.
Piszę na ta grupę pierwszy raz i dlatego też pozdrawiam wszystkich
entuzjastów. A teraz do rzeczy. Mam przy desce masz składany z dwóch części,
no i niestety nie mogę go rozłożyć. Zawsze składał się i rozkładał bez
jakichkolwiek problemów, a teraz jak by go ktoś klejem skleił. Macie na to
jakąś radę ?? Dodam jeszcze że na desce pływać "potrafię" ale kompletnie się
nie znam na sprzęcie. Jeśli komuś uda sie dać mi jakąś radę przed godziną
1100 będę bardzo wdzięczny.
po pierwsze archiwum grupy, po drugie 12u górali i albo są dwie części
albo nie ma masztu.
--
Harpie
white squall
2003-08-20 09:00:59 UTC
Permalink
Dzieki za wszystkie rady ... Teraz jade nad jeziorko walczyć z tą tyczką ...
mam nadzieje że dam rade ..

white squall
Wojtek Kubissa
2003-08-20 09:07:08 UTC
Permalink
Post by white squall
Hejka.
Piszê na ta grupê pierwszy raz i dlatego te¿ pozdrawiam wszystkich
entuzjastów. A teraz do rzeczy. Mam przy desce masz sk³adany z dwóch czê¶ci,
no i niestety nie mogê go roz³o¿yæ. Zawsze sk³ada³ siê i rozk³ada³ bez
jakichkolwiek problemów, a teraz jak by go kto¶ klejem sklei³. Macie na to
jak±¶ radê ?? Dodam jeszcze ¿e na desce p³ywaæ "potrafiê" ale kompletnie siê
nie znam na sprzêcie. Je¶li komu¶ uda sie daæ mi jak±¶ radê przed godzin±
1100 bêdê bardzo wdziêczny.
Czesc,

Sa dwa sposoby - albo po kilka osob lapie za kazda czesc masztu (warto go
wytrzec jesli jest mokry) Drugi sposob jest taki, ze do kazdej czesci
masztu przymocowuje sie bom i w ten sposob latwo jest maszt rozdzielic.
Trzeba uwazac, zeby nie przesadzic z sila zapiecia bomu szczegolnie na
topowej czesci.

Wojtek

Loading...