Post by (pj)to już chyba lepiej zakleić taśma klejącą miejsce połączenia obu częsci
masztu - jak w ferworze nie zapominam, tak robię - ZAWSZE działa
(wsensie - nie ma problemu z rozłączeniem)
--
pozdr
pj
Ja też zaklejam 2 części masztu taśmą i:
1. Wiem,że obie części masztu są prawidłowo złączone (ile przypadków
złamania masztu jeśli się właściwie nie spasuje!)
2. Skutecznie unika się zapiaszczenia
3. Bez kłopotu i pomocy innych wyciąga się maszt, nawet z żagla z ciasnymi
kamberami
Używam taśmy PCV(żółtej) dystryb. Anticor z Wieliczki(w porządnych
sklepach budowlanych są)50mm x 25m typ 621 karbowana-łatwo odrywa się
potrzebny kawałek.
Taśma może miesiącami być przyklejona do masztu-nie pozostawia kleju i bez
problemów się odkleja. Cena ok. 9zł i wystarczy na 250 taklowań.
Pozdrawiam Jacek
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news